|
...OtChłAń TwEj DuSzY... ... cZyLi To Co NaPaWa CiĘ StRaChEm
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Molly
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: TRANSYLWANIA
|
Wysłany: Pią 0:57, 24 Cze 2005 Temat postu: Wasze Zespoły |
|
|
Przedstawcie swoje kapele, zaprezentujcie się, podajcie linki do swoich mp3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Drizzt
DEVIL
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Menzoberranzan
|
Wysłany: Pon 11:40, 27 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
No coż...mogę się pochwalić , że mamy kapelę...nazywa się ona NothinG...
Ale niestety nasze nagrania jeszcze nie zostały umieszczone w necie...
Gdy to nastąpi zapodam link i sami ocenicie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Budyń
WARRIOR
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Ultima Thule
|
Wysłany: Wto 1:20, 28 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
proszę:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Forum
A więc znowu jest jesień, rok dwa tysiące trzeci
A my wciąż w jednym miejscu jak przestraszone dzieci
Zagubieni w sobie i zagubieni w świecie
W głowie zawsze ciemność, choć za oknem słońce świeci
Bez odpowiedzi na modlitwy i pytania
Na krawędzi porażki, na krawędzi załamania
Zawsze do przodu, choćby z twarzą pokrwawioną
Idziemy drogą dla nas właśnie wymyśloną
Wciąż z jakąś nadzieją, bo chociaż dusza chora
Nakręca ją pigułka w postaci hardkora
Młodość to trauma nie do wymazania
Lekcja pełna przemocy zmusza do zapamiętania
Będę więc szedł dalej chociaż znów mi w twarz napluto
Na przekór ich słowom, kłamstwom, nożom, butom
Aż nie padnę bez siły w porażki dzień przeklęty
Gdy krwi kropla ostatnia wypłynie z żył podciętych
A wiec znowu jest wrzesień, nowy rozkład tramwajów
A żołnierze jak ptaki lecą do ciepłych krajów
By zbrodnie leczyć gwałtem strategię wymyślają
Jak na to popatrzeć to skrzydła opadają
Bo nie ma dokąd uciec i to wdziera się wszędzie
Strach pomyśleć, czy kiedyś naszych głów też nie zdobędzie
Gdy po raz kolejny jawnie albo skrycie
Swe zakrwawione łapy zechcą włożyć w nasze życie
Co wtedy będzie z nami, czy kiedy się zbudzimy
W lustrze ta osobę co chcemy zobaczymy
Czy udowodnimy, że nie było prawdy w cale
W zdaniu „Czego nienawidzisz, tego częścią się stajesz”
Będę więc szedł dalej chociaż niewiele z tego zysku
pomimo ich wojen, kłamstw, gazet i teledysków
Aż nie padnę bez siły w porażki dzień przeklęty
Z pilotem, ciasteczkami i kawką z kasy z renty
Wrzesień 2003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|