Autor Wiadomość
Drizzt
PostWysłany: Śro 15:05, 06 Lip 2005    Temat postu:

Jeszcze jego stare piosenki typu "Drin za drinem" itp, były do zniesienia...
Ale ta z tekstem"a ty klaszcz...Tedunio wiesz..." to przesada...
Podszywa się pod amerykańskich raperów, a w naszym Hip-Hopie chyba nie o to chodzi, albo dotąd nie o to chodzieło...
Gość
PostWysłany: Śro 14:52, 06 Lip 2005    Temat postu:

On inaugurował ten podły podgatunek w Polsce właśnie...

===
Budyń
Ferment
PostWysłany: Śro 14:14, 06 Lip 2005    Temat postu:

jeżeli chodzi o gibanie sie w rytmie bounce to mi się nasuwa obraz Tedego.
Evel
PostWysłany: Czw 17:15, 30 Cze 2005    Temat postu:

Nie lubie i lubieć nie będe Razz No może za wyjątkiem kilku piosenek Wink
Budyń
PostWysłany: Czw 16:49, 30 Cze 2005    Temat postu:

Cytat:
widze kolesi ktorzy wyginają sie na teledyskach w otoczeniu pieknych panienek ubrani w jakies smieszne ubranka nie to nie dla mnie


to jest tzw. bounce, jedna z odmian, a nie całość.
Drizzt
PostWysłany: Czw 15:31, 30 Cze 2005    Temat postu:

Miałem taki okres, kiedy słuchałem hiphopu żeby zobaczyć co to jest...w rezultacie nie spodobał mi się...

Rzeczywiście tzw. "stary hiphop" jest o wiele lepszy od tego dzisiejszego(Tedunio mnie dobija)...

Moim zdaniem na wyróżnienie zasługują O.S.T.R i Fisz...powiem nawet, że ich lubie...
Kristoferoso
PostWysłany: Czw 14:41, 30 Cze 2005    Temat postu:

Hiphopu nielubiałem i niebede lubiał Razz to zdecydowanie muzyka NIE dla mnie...niedobrze mi sie robi jak widze kolesi ktorzy wyginają sie na teledyskach w otoczeniu pieknych panienek Confused ubrani w jakies smieszne ubranka Wink nie to nie dla mnie Razz
Budyń
PostWysłany: Czw 12:51, 30 Cze 2005    Temat postu:

a ja "kocham hip hop i ten hip hop nienawidzę, z chujowizny szydzę, dla artystów ja kibicem", jak kiesyś wyrapował Peja. Lubię tą część hip hopu, która tekstowo jest kontynuacją punka, czyli tą część zaangażowaną, poważną i poruszającą dość istotne problemy. Do tego nurtu bym zaliczył właśnie Peję, 52 Dębiec, WWO... Natomiast wkurwiają mnie wszyscy, którzy wypłynęli na fali popularności hh, śpiewają ładne piosenki na kradzionych podkładach, słodkie i o niczym, ewentualnie o byciu ziomalem.
Enmity
PostWysłany: Czw 11:37, 30 Cze 2005    Temat postu: Hip hop

Hip Hop <zygi> takie jest moje zdanie Razz nigdy nie lubiałam nie lubie i nie będe lubiec dla mnie to jest bullshit nie znosze nie cierpie itd ...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group